Koszykarki AZS Politechniki Korony Kraków sezon mogą zaliczyć do jak najbardziej udanych. Pokonując MUKS Poznań wywalczyły brązowe medale 1 Ligi Kobiet. To najlepszy wynik spośród męskich oraz żeńskich małopolskich klubów.
Sukces krakowianki przypieczętowały 17.04 pokonując na własnych obiektach MUKS Poznań 81:73. Jednak to tylko wierzchołek góry lodowej. Poprzednie miesiące również przyniosły dużo dobrego.
W rundzie zasadniczej drużyna zajęła pozycję lidera. Najlepszym trenerem tego etapu został wybrany opiekun AZS Politechniki, Wojciech Downar-Zapolski, w przeszłości zdobywający medale mistrzostw Polski z Wisłą CanPack Kraków. Kapitan zespołu, Natalia Popiół została wybrana do najlepszej „piątki” zawodniczek.
– Być może nie spodziewano się, że będziemy tak wysoko, ale to zasługa rzetelnej pracy i atmosfery wewnątrz zespołu – podkreślał Downar-Zapolski.
Najlepsze dopiero nadchodziło. AZS Politechnika kapitalnie spisała się zwłaszcza w 2 rundzie play-off. W rywalizacji do dwóch wygranych stanęła naprzeciwko AZS-u Uniwersytet Gdański, który jeszcze kilka miesięcy wcześniej występował w ekstraklasie. Krakowski zespół zwyciężył pierwszy mecz u siebie, minimalnie przegrał w Gdańsku, a w decydującym starciu znów był górą, co dało awans do strefy medalowej. – To trzeba docenić, bo wyprzedziliśmy konkurentów dysponujących wyższym budżetem, szerokim i doświadczonym składem. Naszym zawodniczkom należą się duże słowa uznania – mówi Downar-Zapolski.
W półfinale AZS Politechnika musiała uznać wyższość MKS-u Pruszków, ale w starciu o brąz ponownie triumfowała. Rywalizacja toczyła się nietypowo. Rozgrywano dwa spotkania, a o klasyfikacji decydował łączny rozrachunek. W pierwszym spotkaniu padł remis 72:72. Wynik z Krakowa 81:73 rozwiał wszelkie wątpliwości.
Dla klubu to istotny, ale nie jedyny sukces. Coraz bardziej intensywna praca z młodzieżą, rozbudowa grup młodzieżowych w oparciu o szkółkę sportową RadwanSport, prowadzoną przez byłego reprezentanta Polski w koszykówce Grzegorza Radwana, turnieje mające na celu aktywizację najmłodszych sportowców. To wszystko sprawia, że długie miesiące pracy nie idą na marne. – Gromadzimy wokół siebie coraz większą społeczność. Dotyczy to młodych graczy, ale też nowych partnerów biznesowych czy sympatyków. Już w trakcie sezonu spływało pod naszym adresem wiele pozytywnych słów. To miłe – podsumowuje menadżer zespołu, Aldona Patycka, w przeszłości wielokrotna medalista mistrzostw Polski jako koszykarka.